Historia poligrafu w pigułce

Historia poligrafu w pigułce

Od początku istnienia cywilizacji ludzie dążyli do poznania prawdy, zaś sam człowiek miał skłonności do mijania się z prawdą już wtedy, gdy komunikowano się za pomocą gestów i dźwięków. Do pierwszych technik detekcji kłamstwa należały tzw. „próba ryżowa”, czy bisha. W średniowieczu niektórzy ludzie podawali się za uczonych w sztukach magicznych i przekłuwając brodawki ciała dowodzili, czy kobieta jest czarownicą. Uważano bowiem, że brodawki służyły tym, które parały się czarną magią, do karmienia chowańców – kotów, kruków i innych zwierząt, którym przypisywano tajemne moce.

Czujniki pneumo (rury pneumografu)

W poszukiwaniu prawdy

Już XIV wieku Boccacio pisał o tym, że puls może być reakcją na kłamstwo i podawał przykład żony wchodzącej do pokoju, w którym jej mąż zabawia się z kochanką. Dopiero niemal 200 lat później Galileusz wynalazł pierwszy obiektywny przyrząd do pomiaru ciśnienia. W XVIII wieku Lancisi dowiódł, że emocje mogą być skorelowane z funkcjami psychicznymi działającymi na zwoje i naczynia wieńcowe serca. W 1730 roku Daniel Defoe przedstawił innowacyjny jak na tamte czasy pomysł monitorowania pulsu podczas przesłuchania podejrzanego o popełnienie przestępstwa. Wkrótce potem Steven Hales, który eksperymentował na zwierzętach, pokazał jak mierzyć ciśnienie krwi za pomocą sfigmomanometru.

 

Znaczący przełom w tej dziedzinie nastąpił we Włoszech, kiedy Galvani odkrył istnienie odruchu skórno-galwanicznego, co wiązało się z powstaniem nowych dyscyplin naukowych – neurologii i neurofizjologii. Pod koniec XIX wieku eksperymentowano z tzw. „serum prawdy” kiedy dr Cady opatrując rannych żołnierzy zauważył, że pod wpływem chloroformu ujawniają oni pilnie strzeżone tajemnice wojskowe. Niektórzy twierdzą, że ta metoda została wykorzystana do rozwiązania sprawy morderstwa prezydenta Lincolna. Warto wspomnieć o angielskim naukowcu o nazwisku Galton, który to opracował techniki związane z kojarzeniem poszczególnych słów i ich związkiem ze śladami pamięciowymi. Argumentował, że osoba winna będzie cierpiała z powodu konfliktów wewnętrznych oraz zacznie przejawiać fizjologiczne skutki wywołanego stresu. Można zaryzykować stwierdzenie, że było to pierwsze zastosowanie zjawiska dysonansu poznawczego w procesie wykrywania kłamstwa.

 

Pierwszy wariograf

W 1895 roku powstało pierwsze urządzenie, które można uznać za dalekiego krewnego współczesnego poligrafu. Lambrosso jako pierwszy wykorzystał zapis reakcji fizjologicznych do wykrywania wprowadzania w błąd poprzez pomiar objętości wody. Podstawą wnioskowania miały być wahania ciśnienia w stosunku do ciśnienia bazowego. Podczas badań pokazywał zdjęcia dzieci, z których jedno było ofiarą. Zakładał, że człowiek niewinny będzie wykazywał podobne zmiany przy wszystkich zdjęciach.

 

Angelo Mosso przeprowadzał badania nad strachem i jego wpływem na serce i oddychanie. Eksperymentował z pletysmografem, czyli urządzeniem do pomiaru objętości, współcześnie wykorzystywanym do rejestrowania m. in. zmian ilości krwi w naczyniach krwionośnych koniuszka palca. Skonstruował urządzenie zwane „wagą Mosso”. Jej działanie opierało się na wychyleniach stołu, na którym leżała osoba badana, gdy pod wpływem określonych bodźców więcej lub mniej krwi napływało do głowy tej osoby. W 1904 roku Max Weitheimer eksperymentował z techniką asocjacyjną, używając pletysmografu, hydrosfigmografu, pneumografu i psychografu. Viktor Benussi na początku XX wieku przeprowadzał badania w obszarze oddychania nawiązując do reakcji na kłamstwo. Zauważył wówczas, że stosunek wdechu i wydechu zmienił się podczas podawania nieprawdziwych informacji. Twierdził, że jeśli długość wdechu podzieli się przez długość wydechu, stosunek ten będzie większy po wypowiedzeniu kłamstwa, niż przed.

 

Stany Zjednoczone w rozwoju badań poligraficznych

William Marston to istotna postać w historii badań poligraficznych. Jest uważany za jednego z ważniejszych twórców współczesnego wariografu. Rozwinął technikę pytań relewantnych i porównawczych. Uzyskał 100% trafnych wyników w badaniu osób, które skłamały w trakcie składania zeznań. Zasłynął eksperymentem, w trakcie którego pod nadzorem kuratora zmierzył ciśnienie skurczowe 20 oskarżonych. Uważał, że słowne oszustwo można wykryć obserwując skurczowe ciśnienie krwi. Użył jedynie standardowego mankietu do pomiaru ciśnienia krwi. Jego metoda była prosta. Mierzył i zapisywał ciśnienie krwi osoby, następnie zwolniał mankiet, zadawał pytanie i ponownie dokonywał pomiaru identyfikując zmiany. Nazwał to „nieciągłą metodą” wykrywania oszustw.

 

John Larson, oficer policji, opracował niedługo później pióro wariograficzne. Skonstruował pierwszy przenośny wariograf umożliwiający ciągły zapis ciśnienia krwi i tętna oraz zmiany w oddychaniu. Zanotował względne zmiany ciśnienia krwi, amplitudy tętna i wzorców oddychania. Jego uczniem był Leonard Keler. Zasłynął sprawą, w której dwóch podejrzanych skazanych za napaść, właśnie w konsekwencji przeprowadzonych badań wariografem zostało uniewinnionych przez sąd. Keler opracował technikę POT/SPOT, która opiera się na obserwacji szczytowego napięcia w trakcie testu. Co więcej, dodał komponent EDA (do rejestrowania reakcji elektrodermalnej), udoskonalił mankiet do pomiaru ciśnienia krwi i rury pneumografu. Jest też założycielem pierwszej szkoły poligraficznej. Wariograf jego konstrukcji przez lata z powodzeniem był używany przez FBI.

Scroll to Top